Własne ujęcie wody na działce to świetna alternatywa dla wodociągów i możliwość sporych oszczędności. Oczywiście, przyłącze do kanalizacji także jest ważne, ale można mieć dwa ujęcia, dzięki czemu koszty zużycia wody znacząco zmaleją.
Studnie głębinowe to doskonały sposób na zabezpieczenie się przed utratą wody. Coraz więcej działkowiczów decyduje się na jej wybudowanie. Studnie głębinowe powstają dzięki specjalnej wiertnicy. Zwykle ich głębokość nie przekracza 10 m.
Jak to działa?
Studnie głębinowe działają dzięki zastosowaniu dwóch rur: chodzi o rury filtracyjne oraz osłonowe. Pierwsza jest odpowiedzialna za dotarcie do warstwy wodonośnej. Zadaniem drugiej jest przejście przez tę warstwę.
Warto zauważyć, że studnie przydomowe mogą mieć różne pompy. Tradycyjne to te o napędzie ręcznym. Dziś pomału się z nich rezygnuje, ponieważ ich używanie wymaga dużej siły. Drugim rodzajem pomp są pompy elektryczne – samozasysające oraz zanurzone.
Czy wodę z takiej studni można pić?
Teoretycznie tak. Studnie głębinowe mogą bowiem sięgać do wód zdatnych do picia. Żeby jednak być tego pewnym, przed wierceniem konieczne jest wykonanie badań geologicznych, które dają odpowiedni obraz profilu litologicznego.